Maciek wg. mnie kiełbasa zawsze lepiej smakowała w chlebie

Dokładnie Ognisko to ognisko. Na talerzykach i sztućcami to można na grilu jeść
Ale niektórzy wolą tak, to trzeba im umożliwić

Ok w piątek przygotuję kiełbasę
Kto będzie mógł ją odebrać w Rzeszowie?

_________________
Życie jak jazda motocyklem , zaczyna sie po 40 .

Ja niestety nie mam auta (w moim jest chyba coś z cewką i w takie mrozy niestety nie odpala ). Jeśli ktoś będzie miał dwa miejsca wolne to chętnie się zabiorę (z moja Narzeczoną), jeśli nie to niestety nie mamy za bardzo czym....

_________________
Polska to dziwny kraj - za 30 zł nie załatwisz tu praktycznie nic, ale za flaszkę - praktycznie wszystko.

ja odpadam, mam wyjazd. A co do domu dziecka, jutro w zonie (tj. czwartek) spotkanie z opiekunami z Rakszawy,kto da rade, zapraszam do współpracy

_________________
Nigdy nie daj sobie wmówić, że czegoś się nie nauczysz, lub nie osiągniesz. Ludzie z reguły mówią tak wtedy, kiedy sami tak myślą.

Nie chciałbym wprowadzać zamieszania, ale zobaczyłem prognozę pogody na sobotę :



Nie wiem czy jest sens robić ten cały kulig przy minus 15 stopniach (w dzień) i wietrze dochodzącym do 5m/s. W pracy spędzam trochę czasu na zewnątrz i powiem że przy minus 10 po kilku minutach każdy chce jak najszybciej wejść do jakiegoś pomieszczenia żeby się ogrzać, jak do tego dojdzie jeszcze wiatr to tym bardziej. A trzeba pamiętać, że dzieci wcale nie są tak odporne jak dorośli ludzie. Cała ta impreza ma byći dla dzieci i dla nas przyjemnością, a sterczenie na polu w takim mrozie to średnia przyjemność jak dla mnie.

_________________
Polska to dziwny kraj - za 30 zł nie załatwisz tu praktycznie nic, ale za flaszkę - praktycznie wszystko.

Właśnie też myślałem nad tym, w weekend mają być rekordy. Dziś jak szedłem do pracy to rzęsy zamarzały... Żeby czasem przyjemność nie zmieniła się w problem. Co myślisz FRED?

_________________
Kocham poznawanie świata w celach wypoczynkowych i niekomercyjnych z wykorzystaniem motocykla jako głównego środka transportu.

RaC Team

W DD pozostaje 6-7 osób, do jednego auta sam wszystkich nie wezmę, potrzebuje jeszcze jednego lub 2 pojazdów, bo chciałbym w miarę możliwości zabrać coś drewna lub piecyk z butlą gazową aby w domku było się gdzie ogrzać . Temat mrozów przedyskutowany z Mackiem i uznaliśmy, że zabawa na -20 nie jest dla miĘtkich faj i działamy temacie. Kto przyjedzie do Kańczugi, co najmniej 2 samochody? Reszta może poczekać w Albigowej koło młyna, na skrzyżowaniu. Tam dojedziemy ok 12.45.
Kto może odebrać kiełbasę od Olsena w Rzeszowie w piątek i przytrzyma do soboty, w sobotę przekaże ją Mackowi?

_________________
- Teraz, gdy już nauczyliśmy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie.

— George Bernard Shaw

Ja przetrzymam do soboty spoko można odebrać w sobotę

_________________
Życie jak jazda motocyklem , zaczyna sie po 40 .

Drzewo które miałem dostarczyć przywiezie piszol, wszystko dogadane, niestety ale z przyczyn niezależnych ode mnie nie mogę przyjechać osobiście Udanej zabawy, już wam zazdroszczę smaku kiełbachy z ogniska

Nie ma problemu ja przyjadę swoim z Jose czyli trzy miejsca wolne. Około 12 będziemy w DD.

Ci co nie jadą z DD to proponuję spotkać się o 12.30 na Lidlu w Łańcucie i razem śmignąć do Albigowej.

_________________
"Nie mów mi jak bardzo jesteś wykształcony, powiedz mi jak dużo podróżowałeś".

Wy mówicie to dzieciom

Szczerze mówiąc to ja jestem dość sceptycznie nastawiony do tej "zabawy tfardych faj". Może pasowałoby zapytać opiekunów placówki co oni sądzą o zabawie przy takiej temp.? FRED, dzwoniłeś może z zapytaniem czy nie przeszkadza im taki mróz? My jak my, ale dzieci to dzieci.

_________________
Polska to dziwny kraj - za 30 zł nie załatwisz tu praktycznie nic, ale za flaszkę - praktycznie wszystko.

Tez o tym pomyślałem, watro by było zamienić dwa słowa z opiekunami.

_________________
"Nie mów mi jak bardzo jesteś wykształcony, powiedz mi jak dużo podróżowałeś".

Ja jadę z dziewczyną i trzy miejsca mam wolne. Więc po trójkę mogę podskoczyć jeśli będzie potrzeba.

_________________
Motocykl jest jak wódka.
Poniżej pół litra nie spyla się kupować;)