P2K - Forum Motocyklistów
http://www.podkarpackie2oo.pl/

Dni otwarte Yamaha w salonie Ringroad
http://www.podkarpackie2oo.pl/viewtopic.php?f=1&t=1694
Strona 1 z 2

Autor:  Gizmo [ 02 mar 2011 01:17 ]
Tytuł:  Dni otwarte Yamaha w salonie Ringroad

Jako, że do dni otwartych w naszym salonie coraz bliżej bo to proszę wszystkie osoby zainteresowane jazdami testowymi motocyklami XT1200Z Super tenere, XJ6 oraz X-Max 250 o przesłanie na mojego emaila informacji który dzień Was interesuje czy 9 kwiecień czy 10 kwiecień.
Ja natomiast zwrotnie odeśle do wszystkich zainteresowanych umowy wypożyczenia pojazdu.
Będziecie się mogli wstępnie zaznajomić na jakich zasadach będą pojazdy wypożyczane.

email do mnie to :
grzegorz.hubert@yamaha-dealer.pl

Proszę podać w emailu:
1. imię nazwisko
2. jakim pojazdem jesteście zainteresowani jeździć
3. numer telefonu

pozdrawiam serdecznie

Autor:  BartiRKR [ 05 mar 2011 04:06 ]
Tytuł: 

Idzie ktoś może na te dni otwarte ?

Autor:  crupez [ 05 mar 2011 04:17 ]
Tytuł: 

Ja zapisałem się na jazdę próbną, ale większość punktów w umowie mnie totalnie odstraszyła, nie wiem czy na to pójdę :)

Autor:  Adaś [ 05 mar 2011 05:42 ]
Tytuł: 

Crupez jakim modelem byś chciał popróbować :) ???

Autor:  crupez [ 05 mar 2011 05:48 ]
Tytuł: 

Dużego wyboru nie ma, XJ6.

Autor:  Speedy [ 06 mar 2011 08:05 ]
Tytuł: 

crupez pisze:
Ja zapisałem się na jazdę próbną, ale większość punktów w umowie mnie totalnie odstraszyła...


a czy jest jakieś miejsce gdzie umowa jest opublikowana do wglądu dla każdego czy można ja dostać jedynie od Ringroad?? chętnie rzuciłbym okiem

Autor:  crupez [ 06 mar 2011 11:35 ]
Tytuł: 

http://www.speedyshare.com/files/27232341/test_wki.pdf

Autor:  Marcin(Kofola) [ 06 mar 2011 12:18 ]
Tytuł: 

Ja się trochę nie dziwię firmie , że zabezpiecza się w ten sposób - pamiętam akcje pod pseudonimem "Karawana Suzuki" , na które dwukrotnie jezdziłem do WMW do Jasła (chyba z 4 lata temu była ostatnia)...działo się tam bardzo wiele :D
Były sytuacje, że użyczano totalnym laikom sprzętów typu B12 czy Gixx750. W mojej grupie przyszedł kolo w klapkach i spodenkach , który w zasadzie przywiózł kumpla na te jazdy autem a że nie chciało mu się czekać pokazał prawko , wydano mu testówkę kask SHOEIa oraz Inrudera 800. Jadąc na trasie zamienił się z kumplem na B12 i na lekkim winklu poszedł w krzaki - przy okazji bandit walnął "dachowanko" do góry kołami a lekkomyślny , niedoswiadczony kierowca został przewieziony do szpitala ze złamanym obojczykiem i cały poobdzierany...
Mimo wszystko treść tej umowy lekko odstrasza bo np. w tej karawanie Suzuki wszystko szło na AC np. typ od bandita podał powód , że auto mu zajechało drogę i nie wydał w sprawie złotówki a w zasadzie świadka nie miał więc mogło tak być.

Autor:  Speedy [ 06 mar 2011 12:23 ]
Tytuł: 

Nic nie standardowego, normalna umowa użyczenia rzeczy. Nie ma sie co bać jeżeli sie nie będzie zapier****c 150 na godzinę w mieście :P także jak dla Ciebie Krupciu to rzeczywiście nie za wesoło

Autor:  OSTRYY [ 06 mar 2011 12:27 ]
Tytuł: 

Fakt umowa nie taka znowu straszna.
Crupez tylko nie zapomnij spalić gumy na koniec jazdy :mrgreen:

Autor:  crupez [ 06 mar 2011 12:44 ]
Tytuł: 

Właśnie nie wynika jasno z umowy jakiego typu jest wykupione ubezpieczenie na motocykle i w jakich okolicznościach nie ma ono zastosowania... Chyba, że ja coś przeoczyłem... ??

Autor:  _Maly_ [ 06 mar 2011 01:07 ]
Tytuł: 

Fakt...trochę odstrasza ta umowa :/
Przeczytam jeszcze raz i podejmę decyzję. Na targach fajnie się siedziało na tej XJ6 :)

Autor:  Speedy [ 07 mar 2011 11:16 ]
Tytuł: 

Zaczynam się gubić... jak co niektórzy zapiepszają ponad setą po mieście to nie myślą o konsekwencjach (i nie mam tu na myśli tego co sie może stać ze swoim własnym motorem). A tutaj zwykła, zwyczajna, prościutka umowa użyczenia i nagle strach?!?
W największym skrócie, jeśli jedziecie zgodnie z przepisami i ktoś sie w Was wpiepszy to nic nie bulicie. Winowajca ponosi wszelkie konsekwencje. Natomiast jeżeli do wypadku przyjadą Policmeny i stwierdzą że "Ty na motorze - WINNY" to ma się przesrane :/ Wszystko na ten temat.
A teraz krótkie pytanko - kto pożyczy moto żeby jeździć 50 km/h po mieście :P hehehe

Autor:  Macieksoko [ 07 mar 2011 11:19 ]
Tytuł: 

Ja jakbym pożyczył tenerkę na testy no jechałbym normalnie :)

Autor:  joseph [ 07 mar 2011 11:30 ]
Tytuł: 

Harley miał bardzo podobną umowę, ale tam jazdy testowe odbywały się dodatkowo w kolumnie prowadzonej przez pracownika ;)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/