Autor |
Wiadomość |
Macieksoko
|
: 30 lip 2010 02:19 |
|
Administrator |
|
|
Rejestracja: 14 kwie 2010 01:34 Posty: 6444 Lokalizacja: Ropczyce Has thanked: 484 times Been thanked: 364 times
Car: Bandit 1200S & Dniepr MT9
Imię: Maciej
|
No to ja śmigam przez Solinę w takim razie.
|
|
Na górę |
|
|
Ciemka
|
: 30 lip 2010 11:47 |
|
Motocyklista z powołania |
|
|
Rejestracja: 22 kwie 2010 11:26 Posty: 772 Lokalizacja: Jarosław Has thanked: 32 times Been thanked: 32 times
Car: KTM Duke, WSK
|
W takim razie my też przez Solnę.
Do zobaczenia na miejscu.
|
|
Na górę |
|
|
Voytek
|
: 01 sie 2010 01:48 |
|
Mistrz winkli |
|
|
Rejestracja: 04 lip 2010 03:04 Posty: 437 Lokalizacja: Nowosielce Has thanked: 13 times Been thanked: 13 times
Car: FZ1
Telefon: 661871629
Imię: Wojciech
|
No i po zlocie:D było zajebiście:D
_________________ Free Rider
Życie jest zbyt krótkie żeby jeździć Dieslem!
|
|
Na górę |
|
|
robson
|
: 01 sie 2010 02:07 |
|
Mistrz winkli |
|
|
Rejestracja: 16 cze 2010 05:03 Posty: 402 Lokalizacja: red bull racing Has thanked: 12 times Been thanked: 3 times
Car: black vs--> GSF 1200 S
|
ja byłem kilka godzin ale też było zajebiście
|
|
Na górę |
|
|
Ciemka
|
: 01 sie 2010 02:15 |
|
Motocyklista z powołania |
|
|
Rejestracja: 22 kwie 2010 11:26 Posty: 772 Lokalizacja: Jarosław Has thanked: 32 times Been thanked: 32 times
Car: KTM Duke, WSK
|
Si, si, było fajniutko.
Miło było Was spotkać a co niektórych dopiero poznać.
Ma ktoś zdjęciucha? Podzielcie się.
|
|
Na górę |
|
|
Wiatr w Polu
|
: 01 sie 2010 04:18 |
|
Prawdziwy rider |
|
|
Rejestracja: 18 maja 2010 05:52 Posty: 692 Lokalizacja: Mruczkowo Has thanked: 13 times Been thanked: 327 times
Car: Yamaha Vmax
|
Wyjechałem sam. Drag spokojnie łykał kilometry, aż nagle, bez ostrzeżenia zrobił brrrrrrr… Wszystko zgasło i umilkło – nie ma prądu. Wypchnąłem bydlę w bezpieczne miejsce i zacząłem rozkręcać. Zatrzymał się kolega z Rzeszowa (też dragiem). Niewiele się znał, ale oferował pomoc i dobre chęci. Znalazłem spalony bezpiecznik. Zapiąłem zapasowy i zaraz się sfajczył. Kolega pojechał po bezpieczniki, a ja szukałem zwarcia. „Telefon do przyjaciela” – szukać zwarcia między stycznikiem rozrusznika, a stacyjką, Elektryczny Artur za godzinę wyjeżdża z Przemyśla na zlot, to pomoże. Nic nie znalazłem, rozkręcam dalej. Motocykle mijają mnie jeden za drugim. Jeden zawrócił – młodzi ludzie z okolic Sanoka. Też nic nie znaleźli, ale ponieważ mam dużo czekania, uraczyli mnie piwem. Wrócił kolega z bezpiecznikami. Szkoda zakładać, bo wszystko pali. Po jakimś czasie nadjeżdża ekipa z forum „podkarpackie 2 kółka” – zatrzymują się całym „stadem” – szukamy, radzimy, nic nie znajdujemy. Pod pretekstem studzenia silników dotrzymują mi towarzystwa przez blisko 2 godziny. Dojeżdża kolejna ekipa, zatrzymują się, w bocznym wózku skrzynka piwa i… człowiek, który naprawia motocykle. Szybko identyfikuje felerny kabel, robi „obejście” stacyjki i drag ożywa. Trzeba tylko zewrzeć wystawione na zewnątrz kable i prądy są. Jak już wszystko jest skręcone, dojeżdżają Skorpiony z Elektrycznym Arturem. Jest piwo, ze 20 motocykli, możemy robić zlot na miejscu Ruszamy jednak dalej, w dragu wszystko gra i buczy, tylko światła świrują – raz są, raz ich nie ma. O zmierzchu rozbijamy namioty i impreza… Sporo znajomych, a w sobotę dojeżdża jeszcze więcej. Mysza z Kociątkiem i Jagodą (sic!), Bosy z Natalią, na chwilę zajrzał Red z Gosią (tu był ich pierwszy wspólny zlot, nawet spali w moim namiocie ), Turysta, Marek, Paweł, Ćma, Robson, Zenek, Łukasz, Macieksoko, Wojtek, nawet Grochu z Marchewką i z dzieciątkiem…. Wszystkich nie wymienię. Świętujemy zaręczyny pary, która dwa lata temu poznała się właśnie na tym zlocie (innej niż Red i Gosia). Zjechała też Twierdza na chwilę. Oblukałem nowy motocykl Deda – ładna sztuka. Bawimy się przez całą sobotę i noc. Artur z Humnisk nawiózł MZ-ką drewna, palimy ogień, śmiejemy się, wygłupiamy, czas szybko leci…
Czasem zastanawiam się, co sprawia, że w sezonie prawie co tydzień rozbijam gdzieś namiot. Może to, że zawsze jest inaczej, nigdy nie wiadomo co się zdarzy, ale wiadomo, że będzie fajnie. Może doświadczenie pewnej wspólnoty, a także solidarności i bezinteresownej pomocy w sytuacjach trudnych – sam nie wiem, muszę jeszcze nad tym pomyśleć
Organizacja zlotu taka sobie. Zaplecze sanitarne pod psem. Niestety organizatorzy na czas zlotu przejęli knajpę (sama knajpa dużo straciła ze swojego dawnego uroku). Dlaczego niestety? Bo nie można tam już dostać pierogów, placków po bieszczadzku, żurku, jajecznicy. Właściwie nic poza kawą, herbatą i piwem. Chodziło chyba o kasę. Żeby ludzie nie jedli w knajpie, tylko żeby kupowali to co jest na zlocie: kiełbasa, karkówka, grochówka… Szkoda, choć rozumiem motywy. Rano palę draga, ale światła świrują nadal. Co gorsze palą się pozostałe bezpieczniki. Wymiana nic nie daje. Nie ma świateł, kierunków, stopu, sygnału – niczego. Tylko silnik pracuje równym rytmem i to jest najważniejsze. Paweł mnie ubezpiecza z tyłu, ja wyprzedzam bardzo ostrożnie, ale nie muszę się za to martwić o ograniczenia prędkości, przecież nie mam prędkościomierza… Ważne, że bezpiecznie docieramy do domu. Za tydzień pewnie znowu rozbiję namiot. W Nadolanach, a może w Bałtowie?
Raz jeszcze dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli. Lewa w górę i do następnego spotkania.
|
|
Na górę |
|
|
Regis
|
: 01 sie 2010 04:50 |
|
Prawdziwy rider |
|
|
Rejestracja: 27 lip 2010 10:01 Posty: 717 Lokalizacja: Łańcut/ Rzeszów/Łódź Has thanked: 6 times Been thanked: 18 times
Car: Hadra
Telefon: 530578292
|
Ja tam się rozpisywać nie będę
Byliśmy od piątku, do niedzieli.... i bylo zaje***
Fakt, do jedzenia byly tylko sprawy grillowe... no i piwo...
A co do ekipy z wiatrem naprawiającym draga... to mijaliśmy ich, ale nikt nam nie machal, to nie stawaliśmy...
_________________ Bóg dał człowiekowi rozum, aby ten połączył dwa koła.... a diabeł natchną człowieka, aby pomiędzy nimi umieścił silnik spalinowy !!!
Nie ma rzeczy nie do zrobienia, są tylko ludzie którym się nie chce ruszyć dupy żeby coś zrobić
Airbrush & Tatto Gallery: http://variart.pl/index.php?d=galeria&id=2476
|
|
Na górę |
|
|
Wiatr w Polu
|
: 01 sie 2010 04:55 |
|
Prawdziwy rider |
|
|
Rejestracja: 18 maja 2010 05:52 Posty: 692 Lokalizacja: Mruczkowo Has thanked: 13 times Been thanked: 327 times
Car: Yamaha Vmax
|
Nie machałem, bo jak by sie wszyscy zatrzymali (bo i pewnie by sie zatrzymali) to zlot by sie przeniósł na prywatny podjazd 15 km od Dołżycy
Ostatnio zmieniony 01 sie 2010 04:56 przez Wiatr w Polu, łącznie zmieniany 1 raz
|
|
Na górę |
|
|
Badyl
|
: 01 sie 2010 04:58 |
|
Wymiatacz asfaltów |
|
|
Rejestracja: 29 cze 2010 11:43 Posty: 187 Lokalizacja: Strzyżów Has thanked: 13 times Been thanked: 7 times
Car: C50 Boulevard
|
szorsz02 pisze: Badyl to już przykręciliście koła??
ha ha ha !! wery śmieszne heheh
nasz wóz jest nie do zaje..nia
Szoda ze w sobote bylem tylko do 13 ;/ eee
no nic
pozdro
|
|
Na górę |
|
|
arturzhumnisk
|
: 01 sie 2010 05:42 |
|
Prawdziwy rider |
|
|
Rejestracja: 22 kwie 2010 04:33 Posty: 710 Lokalizacja: humniska Has thanked: 4 times Been thanked: 34 times
Car: MZ TS 250 80r. & Dniepr MT16
|
nooo najlepszy zlot hehehe jak dla mnie przynajmniej sie dało wyspać kapele takie jak lubię no i gorąca rozbierana panienka hahaha było wypaśnie oprócz niedzieli bo musiałem się szwendać 10 km. po lesie w paryjach ehh ale fajnie było foty później zapodam i filmiki które najbardziej mi sie podobały hehe
_________________ Gość stawiasz wino !!!!!!!!!!!!! bo inaczej spuszczę powietrze
sprawdź : http://www.podkarpackie2oo.pl/forum/vie ... 27&start=0
|
|
Na górę |
|
|
Macieksoko
|
: 01 sie 2010 07:39 |
|
Administrator |
|
|
Rejestracja: 14 kwie 2010 01:34 Posty: 6444 Lokalizacja: Ropczyce Has thanked: 484 times Been thanked: 364 times
Car: Bandit 1200S & Dniepr MT9
Imię: Maciej
|
Dzięki wszystkim za miłą atmosferę! Badyl dzięki za pozdrowienia ze sceny Jutro wrzucę zdjęcia!
|
|
Na górę |
|
|
QC
|
: 01 sie 2010 09:56 |
|
Motocyklista z powołania |
|
Rejestracja: 27 maja 2010 12:25 Posty: 857 Lokalizacja: RBR Has thanked: 4 times Been thanked: 13 times
Car: -
Imię: £ukasz
|
dobra dałem rade jeszcze wrzucić pare fotek, klik idę dalej odpoczywać narka
_________________
|
|
Na górę |
|
|
Macieksoko
|
: 01 sie 2010 11:27 |
|
Administrator |
|
|
Rejestracja: 14 kwie 2010 01:34 Posty: 6444 Lokalizacja: Ropczyce Has thanked: 484 times Been thanked: 364 times
Car: Bandit 1200S & Dniepr MT9
Imię: Maciej
|
|
Na górę |
|
|
Dziadzio_Rommel
|
: 01 sie 2010 11:35 |
|
Motocyklowy autorytet |
|
|
Rejestracja: 26 lip 2010 11:13 Posty: 3450 Lokalizacja: Bristol Has thanked: 209 times Been thanked: 400 times
Car: Vstrom 1000 2016
Telefon: ajfon
Imię: Zygfryd po dziadku
|
kolega leje żywca do baku?? Czyż to nie Wiater??
To nie czasem ten rzeszowski Spyder??
Ostatnio zmieniony 01 sie 2010 11:38 przez Dziadzio_Rommel, łącznie zmieniany 1 raz
|
|
Na górę |
|
|
Macieksoko
|
: 01 sie 2010 11:37 |
|
Administrator |
|
|
Rejestracja: 14 kwie 2010 01:34 Posty: 6444 Lokalizacja: Ropczyce Has thanked: 484 times Been thanked: 364 times
Car: Bandit 1200S & Dniepr MT9
Imię: Maciej
|
Awaria w trasie - fortepian odmówił jeżdżenia. Całe szczęście z pomocą nadciągnął Jasiek swoją jaskółką i udało się dotrzeć na zlot Zresztą Wiatr napisał relację kilka postów niżej
Wiatr zapomniałeś jeszcze napisać o wyjeździe do Dołżyckiego mechanika w celu ładowania akumulatora
Ostatnio zmieniony 01 sie 2010 11:41 przez Macieksoko, łącznie zmieniany 1 raz
|
|
Na górę |
|
|