Zlot zaliczony i bardzo udany choć z małym poślizgiem w postaci zaniknięcie ładowania w trakcie wyjazdu z Rzeszowa co na obwodnicy objawiło się w postaci braku prądów w trakcie jazdy z włączonymi światłami, szybka analiza co i jak i pada decyzja wracamy do garażu i szukamy co się stało, w między czasu szybka konsultacja z
Bodkiem przez tel szukam wg wskazówek i w końcu jest, poluzowany kabel od szczotki prądnicy w puszce prądów.
Znów wszystko gra ale ciężko będzie zdążyć na rozpoczęcie w Boratynie więc postaramy się złapać kolumnę parady przed Jarosławiem co się nam udało i razem wjeżdżamy na Jarosławski Rynek.
Już na samym Rynku słoneczko przypiekało nas dość mocno ale co tam impreza to impreza więc się bawimy i oglądamy co tam przyjechało i po postoju dwugodzinnym ruszamy paradą do Radawy gdzie miała się odbyć główna część imprezy.
Jak widać na załączonym obrazku kosmiczna prędkość 40 km/h a nasze graty się gotują bo nie dość, że wolno to i gorąco jak cholera ale tak bywa na paradach i trzeba to przeżyć
[center]
[/center]
Na teasie czasem można było pogonić
[center]
[/center]
Tu już w Radawie przed wjazdem na teren zlotu,
Tomblack schował się za nami a po naszej lewej
Waldi na
BMW R 35.
[center]
[/center]
Ja nie mogłem się powstrzymać i motocykl zaparkowałem jak trzeba, w końcu
Dykta w swoim naturalnym środowisku
[center]
[/center]
Na miejscu już na parkingu gapowicze i tzw "apacze" mogli macać siadać pytać do woli co jak dlaczego itp, itd.
My po chwili przestawiliśmy się w cień tak żeby mieć maszyny pod okiem jak będziemy się wylegiwać z zimnym piwkiem 2% w cieniu.
[center]
[/center]
Po rozdaniu pucharów (my na nic nie załapaliśmy się) koło 18 ruszyliśmy do domu, z
Tomblackiem rozstaliśmy się w Szówsku a my pojechaliśmy na Rzeszów, ale nie mogło być aż tak pięknie, gdyż tuż za Jarosławiem w Wierzbnej pękł nam łańcuch i nasza jazdą
Dyktą tego danie skończyła się na pace dostawczego
IVECO kolegi, który przyjechał po mnie z Rzeszowa z co mu bardzo dziękuję
Jak zawsze to bywa zjebało się coś co było wyprodukowane współcześnie, stąd mój wniosek taki, że obecny przemysł cofa się w rozwoju
Materiał filmowy z Dworu W Boratynie.
[center][youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Bf8wQEYhw2I[/youtube][/center]
Zapraszam także do mojej prywatnej
Galerii