P2K - Forum Motocyklistów
http://www.podkarpackie2oo.pl/

Co na pierwsze prawdziwe moto?
http://www.podkarpackie2oo.pl/viewtopic.php?f=33&t=12626
Strona 9 z 11

Autor:  Skucior [ 03 cze 2014 07:14 ]
Tytuł: 

Nie mówię że to jest złe czy dla biedaków, dawno bo dawno ale dałem za to 6900zł po czym jak zobaczyłem co mogłem mieć za te pieniądze chciałem sobie zrobić sepuku albo inne origami :lol: Po prostu jakoś niektórych tych wynalazków jest przerażająca.

Autor:  Snicker [ 03 cze 2014 07:15 ]
Tytuł: 

Skucior, A dokładnie co miałeś?

Autor:  Skucior [ 03 cze 2014 07:19 ]
Tytuł: 

https://encrypted-tbn3.gstatic.com/imag ... siqNl1uTYD

:lol: :lol: :lol:

Dawno w chu... Ale to samo co większość tych sprzętów "na licencji hondy" jak się gwarancja skończyła to się zaczęło w rękach to rozlatywać.. :P

Autor:  Kacperoo [ 03 cze 2014 07:19 ]
Tytuł: 

Bardziej to ja na silnik z AM6 i TZR 125 narzekałem niż na chińszczyznę.

Autor:  Snicker [ 03 cze 2014 07:25 ]
Tytuł: 

Skucior, ja nie mam żadnych problemów choć Romet przestał 2 lata przed jego dostaniem. Tak samo jak mój kolega który nabił te 25k km i dalej jeździ bez awarii. Ten model myślę że się udał chłopom zza dolin i gór. :D

Autor:  Marcino [ 03 cze 2014 08:31 ]
Tytuł: 

Arek_M pisze:
Baaardzo mądrze ;)
Za 2 tysiące będzie ciężko znaleźć cokolwiek ogarniętego a co dopiero 600 ;)


Da się kupić nawet taniej... Może nie szejcet ale pińcet :P

[ Dodano: 04 Cze 2014 12:29 ]
Snicker pisze:
domban, "typowa chińszczyzna" ? Okej, zrobiony silnik w Chinach, ale na podstawie Hondy CG 125 w przypadku K125/Z125.

Konstrukcja jest dobra, wręcz zajebista. Nie materiały użyte przez chińczyków.

Snicker pisze:
Te "typowe chińszczyzny" potrafią przejechać ok 100tyś km.


Po pięciu remontach i trzech wymianach silnika. Przede wszystkim ramy mają znikomą trwałość, często pękają...

Hyosung to podmarka Suzuki - tańsze odpowiedniki motocykli Suzuki plus ich własne konstrukcje, ew 50'tki "na licencji" jak reszta chińczyków. Np. GT125R ma ramę z suzuki GS500 a silnik wchodzi tam plug'n'play po ogarnięciu kabli...

Autor:  Snicker [ 04 cze 2014 03:20 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Po pięciu remontach i trzech wymianach silnika. Przede wszystkim ramy mają znikomą trwałość, często pękają...
Nie wiem skąd to wytrzasnąłeś ale większych głupot nie słyszałem :) http://william350.w.interia.pl/historiak125.html + ten człowiek jeździł w każdą porę roku i w każdym błocie itp. Dalej ponawiam Marcino skoro czegoś nie używałeś zapewne to nie masz prawa tego źle oceniać - bo chińskie.

[ Dodano: 04 Cze 2014 03:24 ]
Prędzej rama w twoim Kawasaki pójdzie niż w tym Romecie. Nikt nie miał jeszcze przypadku pękniętej ramy, chyba że używał Rometa do motocrossu.

Autor:  domban [ 04 cze 2014 06:00 ]
Tytuł: 

Snicker, to się nazywa chiński rozrzut jakości.

Autor:  Snicker [ 04 cze 2014 06:56 ]
Tytuł: 

domban, ja doskonale wiem że to jest zrobione w Chinach i nie tak precyzyjnie jak markowe Hondy załóżmy, ale to nie powód że to jest robione po to aby oddać od razu na złom. Mi jeździ i jestem w miarę zadowolony.

Autor:  domban [ 04 cze 2014 07:18 ]
Tytuł: 

Snicker, nie o to mi chodzi.
Chodzi o rozrzut jakości. Jeden trafi dobrze i będzie w miarę bezawaryjnie jeździł, a inny gorzej i będzie więcej stał na warsztacie niż jeździł.

Autor:  Snicker [ 04 cze 2014 07:58 ]
Tytuł: 

domban, trochę dziwne ze strony producenta danego chińskiego motocykla... Tak trafić nie łatwo, ja też nie jestem pewny czy będzie taki bezawaryjny. Do tej pory 0 kłopotów. Tak czy inaczej polecam za ekonomię i zwinność.

Autor:  Wodzu6661 [ 04 cze 2014 08:49 ]
Tytuł: 

Kacperoo pisze:
Jakie moto do pojemności 600 w kwocie do 2K ? Nie pisać mi o 2T bo tego ścierwa nie chce już widzieć na oczy mam dosyć przeżyć z tym szajsem. Bardziej interesowało by mnie 600ccm było by to wtedy moje 5 moto, a bez prawka jeździć się nie boje bo aktualnie jeżdżę bez :)


Masz za 3k http://otomoto.pl/honda-cbr-600-f4-powy ... 35707.html i możesz jeździć bez prawka

Autor:  maczaj [ 04 cze 2014 10:02 ]
Tytuł: 

Ale co was obchodzi czym on będzie jeździł? Jesteście jego rodzicami czy jak? Jego sprawa czy jeździ rowerem bez karty czy litrem bez prawka. Jak go złapią to jego rodzice dostaną po dupie, a on od nich jeszcze bardziej, a nie wy, także skończcie to pouczanie, bo już się to nudne staje na tym forum.. Sami święci widzę! Tak, zaraz wyskoczycie z pytaniem czy tak samo bym mówił, gdyby taki mi dziecko zabił? Z tego co widzę, więcej wypadków mają ci święci ludzie z prawem jazdy, którzy zawsze jeżdżą przepisowo, nie łamią żadnego prawa itd itd..
Kacperoo, 2tys na moje oko to trochę za mało.. Jakbyś 3.5 miał to już jakieś XJ czy suzuki rf byś wyhaczył ;p

Autor:  Kacperoo [ 04 cze 2014 10:47 ]
Tytuł: 

domban pisze:
będzie więcej stał na warsztacie niż jeździł.


Akurat o warsztat to ja się nie martwię bo każde moto jakie mam robię sam :) Na chinolach zjadłem zęby i potrafię złożyć je z zamkniętymi oczami tak samo AM6 i inne silniki.Większy problem mógłbym mieć z naprawą drugiego biegu w Thundercacie 600, bo trzeba ściągać cylindry by dostać się do skrzyni.

Autor:  Marcino [ 04 cze 2014 10:53 ]
Tytuł: 

Snicker pisze:
Nie wiem skąd to wytrzasnąłeś ale większych głupot nie słyszałem


Stąd, że "troszkę" naprawiałem piździków w swoim króciutkim życiu... W tym sporo chińskich wynalazków.

Snicker pisze:
Dalej ponawiam Marcino skoro czegoś nie używałeś zapewne to nie masz prawa tego źle oceniać - bo chińskie.


A ja dalej ponawiam, że to gówno. Jeden na dziesięć trafia się z "lepszej partii". Nie musiałem używać, wystarczyło że aerwisowałem przez dwa lata trzy takie Zetki.

Snicker pisze:
Prędzej rama w twoim Kawasaki pójdzie niż w tym Romecie. Nikt nie miał jeszcze przypadku pękniętej ramy, chyba że używał Rometa do motocrossu.

Kiepska prowokacja rodem z gimnazjum, brawo. Mało jeszcze widziałeś.

Strona 9 z 11 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/