witam.
orientuje sie ktoś gdzie i w jakiej cenie można kupić NOWY silnik am6?
badz jaki silnik mozna wsadzis w owa apke?

_________________
nie ma rzeczy nie możliwych!
są rzeczy trudne i łatwe do zrealizowania.
zawziętość, upór, silna wola, nieustępliwość!
nie odkłam marzeń! odkładam na marzenia!
Lewa dla wszystkich!:)

Magik96, nowy to koszt w salone chyba pare tysięcy. Mówię o salonie Yamahy.

A co jest z twoim nie tak ? Może wystarczy po prostu remont ?

_________________
"Dwusuw kopci, dwusuw czadzi, dwusuw nigdy Cię nie zdradzi !"

wszystko mu sie pitoli..
jakis rzeznik go skladal na czerwonym silokonie.
blok poszczerbiony bo debil zamiast uzyc sciagacza do magneto podwazal go srubokretem wylamujac oslonke.. i takie tam.. ogolnie remot tego silnika bedzie troszke drogi i rozwazam opcje kupienia nowego

_________________
nie ma rzeczy nie możliwych!
są rzeczy trudne i łatwe do zrealizowania.
zawziętość, upór, silna wola, nieustępliwość!
nie odkłam marzeń! odkładam na marzenia!
Lewa dla wszystkich!:)

Remont jaki by nie był będzie tańszy od kupna nowego silnika.
Już nawet kupienie kiepskiego i wyremontowanie będzie dużo tańsze od nówki.

Poszczerbiony blok to też nie taki duży problem (zależy jak i gdzie).

O nowym (w sensie fabrycznie nowym) silniku nawet nie myśl, bo to gorzej niż bez sensu.

_________________
"Domban, Podziwiam Cię za tą anielską cierpliwość, spokój i opanowanie. Powinieneś dostać jakąś nagrodę, bierzesz coś na uspokojenie, czy to po prostu kwestia przyzwyczajenia?"

brat kaze mi to puscic na czesci. ale szkoda mi tego..

_________________
nie ma rzeczy nie możliwych!
są rzeczy trudne i łatwe do zrealizowania.
zawziętość, upór, silna wola, nieustępliwość!
nie odkłam marzeń! odkładam na marzenia!
Lewa dla wszystkich!:)

Blok można podjechać nadlać do spawacza aluminium, a potem obrobić i będzie git, AM6 to prosty silnik, i łatwo go w przeciągu kilku dni doprowadzić do ideału...

_________________
Na chwilę stań i pomyśl o tym, o czym nigdy nie myślisz...

Magik96, Zadzwoń do kolesi z Radomia, poszuka na allegro, oni ściągają skutery z francji, co lepsze sprzedają w całości reszta na części. Myślę że nie wyjdzie drogo za silnik, wtedy tylko mały remont ( szlif, tłok, korba, łożyska) i śmigać.

_________________
Life it's too short to take it easy
Mam prawo mieć niewystarczające uprawnienia
Nie moc wielka, lecz technika, zrobi z Ciebie zawodnika

Mogę oto taki silnik zlożyć kupić używany i wsadzić wszystko nowe jak coś to pw

_________________
Pamiętaj na każdym biegu ma być pizda bo jak nie to będziesz jeździł dieslem ;d

jeśli te części miał bym wymieniać + nowy silnik to już mi taniej wyjdzie moj w tych czesciach

_________________
nie ma rzeczy nie możliwych!
są rzeczy trudne i łatwe do zrealizowania.
zawziętość, upór, silna wola, nieustępliwość!
nie odkłam marzeń! odkładam na marzenia!
Lewa dla wszystkich!:)

To nie lepiej wymienic np. Same kartery, jak masz uszczerbione?
Siedze w temcie Am6 już kilka ładnych dni, części są stosunkowo tanie (mowa o używanych), więc nie widze problemu w remoncie twojego silnika. Za wszystkie łożyska, uszczelniacze w hurtowni koszt nie przekroczy 150 zl, zawsze można kupic cały używany silnik, ale z tym to nigdy nie wiadomo.
O fabrycznie nowym mozesz zapomniec
Ps. Jakbys potrzebowal jakis czesci, coś doradzić, pisz smialo

_________________

http://www.bikepics.com/members/kame977/

no okej, a teraz takie pytanie.. z czego mozna do aprilli rs 50 dopasowac silnik 110/125? zeby poprostu go wsadzic ew na uchwytach przerobic. bo np z apki 125 nie podejdzie bo z tego co widzialem 125 ma naped z prawej str a 50 z lewej wiec wahacz i duzo kombinacji

tak przegladam rozne fora i widze ze z NSR 125 jest podobny do tego. ale czy uchwyty pasuja. wgl radzicie pchac sie w zmiane silnika na125 do ramy 50? czy lepiej odczekac te pare lat wg nowych durnych przepisow i zrobic zwykle A, a do tej pory jezdzic 50? bo w sumie mam juz cylek z tzr 2010 rok po 4 tys przebiegu orginalny od AM6. jesli jest ktos kto sie tak bardziej w tym temacie orientuje prosze o pv albo ew gg

_________________
nie ma rzeczy nie możliwych!
są rzeczy trudne i łatwe do zrealizowania.
zawziętość, upór, silna wola, nieustępliwość!
nie odkłam marzeń! odkładam na marzenia!
Lewa dla wszystkich!:)

Nie. Hamulce w 125 masz inne, koła inne, wszystko inne. Dawaj serie, rób a1 i kupuj normalną 125.

Magik96, kolega miał w tzr silnik z NSR JC22.

Nie polecam takiego typu przeróbek.

Tak jak mówi e3dx, niby nie duża różnica w pojemności,ale hamluce dużo bardziej skuteczne w 125,w nowszych 125 w 'sporcie' masz zawieszenie usd,czego w 50 ccm brakuje.

Ogólnie z taką przeróbką wiążą się bardzo duże koszty. Sam silnk to spory koszt,do tego dochodzi elektryka też od tego moto,od którego wkładasz silnik. Najbardziej opłaca się kupić zdezelowaną wizualnie NSR 125 i przełożyć co potrzeba do RS. Tylko pytanie po co ? Cały czas coś się będzie psuło,nie wiadomo jak zrobisz nowe mocowanie pod silnik (na pewno nie będą pasować).

Taki zabieg jest po prostu bardzo niebezpieczny.

_________________
"Dwusuw kopci, dwusuw czadzi, dwusuw nigdy Cię nie zdradzi !"

no nic dobra. dzieki za porady. czyli poprostu zrobic am6 na seri i czekac do prawka? ; D

_________________
nie ma rzeczy nie możliwych!
są rzeczy trudne i łatwe do zrealizowania.
zawziętość, upór, silna wola, nieustępliwość!
nie odkłam marzeń! odkładam na marzenia!
Lewa dla wszystkich!:)

Tak najlepiej i najbardziej opłacalnie.

_________________
"Domban, Podziwiam Cię za tą anielską cierpliwość, spokój i opanowanie. Powinieneś dostać jakąś nagrodę, bierzesz coś na uspokojenie, czy to po prostu kwestia przyzwyczajenia?"